czwartek, 18 grudnia 2014

poniedziałek, 10 listopada 2014

11 listopada

Dzień taki szczęśliwy.
Mgła opadła wcześnie, pracowałem w ogrodzie.
Kolibry przystawały nad kwiatem kaprifolium.
Nie było na ziemi rzeczy, którą chciałbym mieć.
Nie znałem nikogo, komu warto byłoby zazdrościć.
Co przydarzyło się złego, zapomniałem.
Nie wstydziłem się myśleć, że byłem kim jestem.
Nie czułem w ciele żadnego bólu.
Prostując się, widziałem niebieskie morze i żagle

poniedziałek, 6 października 2014

6 października

Ja nie chcę wiele:
Ciebie i zieleń,
i zeby wiatr kołysał
gałezie drzew,
iżebym wiersze pisał
o tym, że...
                
każdy nerw,
każda chwila samotna, każdy ból - jakże częsty, jak częsty! - zwiastuje odchłań, mówi : nieszczęsny.... ja nie chcę wiele, ale nie mniej niż wszystko: Ciebie i zieleń i żeby listkom akacji było wietrznie, i żeby sercu - bezpiecznie, i żeby kot się bawił firanką jak umie żeby siedzieć na jerozolimskim ganku i nic nie rozumieć. Pętacki wiersz sam wiesz, że łżesz, ale dlaczego tak boli, tak boli? chyba już nic nie napiszę w ogromną i groźną ciszę schodzę powoli ja nie chce wiele: Ciebie i zieleń

środa, 3 września 2014

Magda,









/
Ostatnimi czasy moja najkochańsza piosenka.
Kiedy Keaton Henson wydał w czerwcu tego roku, zupełnie niespodziewanie, album Romantic Works, już wtedy wiedziałam, że w słowie Romantic kryję się coś, przed czym trzeba się kryć daleko poza granice lasu, że tego słuchać absolutnie nie można, a jeśli już, to absolutnie nie w nocy. Wiedziałam, że jeszcze nie nadszedł jego czas, chociaż całą twórczość Keatona po stokroć uwielbiam od bardzo dawna. W 2011 roku poznałam Small Hands i chyba nic tak bardzo mną nie ruszyło jak te kilkanaście linijek tekstu. Jednak do Romantic Works nie byłam w stanie usiąść. Aż do teraz. Usiadłam i odsłuchałam. Utwór po utworze.
Tego słuchać absolutnie nie można. A jeśli już, to absolutnie nie w nocy.
Jest noc.




sobota, 16 sierpnia 2014

16 sierpnia

Pokaż mi wody ogromne i wody ciche,
rozmowy gwiazd na gałęziach

pozwól mi słyszeć zielonych.

Dużo motyli mi pokaż,
serca motyli przybliż i przytul,
myśli spokojne ponad wodami pochyl miłością.